sobota, 31 maja 2014

Podsumowanie miesiąca: Maj

W końcu mogłam podciąć końcówki po maturach :D. Zaczął się czas błogiego spokoju. Mam nadzieję, że w czerwcu będę mogła już tylko świętować, a nie się dodatkowo zamartwiać.

Włosy na majowym zdjęciu są jeszcze przed podcięciem.

Ostatnie gorące dni nie służyły moim włosom w żadnym wypadku. Były suche i puszyły się, ale to nic nowego. Zauważyłam, że to właśnie lata w odróżnieniu do mnie nie lubią najbardziej.


Dopiero po tym zdjęciu zauważam całkiem spory przyrost. Czyżby to zasługa mojej wcierki wraz z Darsonovalem?
Pasemko kontrolne ma 43 cm
. Podcięcie wynosiło ok. 1 cm, a więc można śmiało powiedzieć, że grzywka urosła mi aż o 2 cm!
Długość nadal trzyma się twardo 53 cm. Mimo wszystko tragedii nie ma, bo to oznacza, że również ruszyła z miejsca o 1 cm.

Myślę, że w tym miesiącu pomogło mi połączenie wcierki Kulpol wraz z Darsonovalem. Włosy zdecydowanie mniej wypadają i nie przetłuszczają się aż tak mocno. Mogę je myć swobodnie co 3-ci, a nawet 4-ty dzień!

Nadal olejuję na odżywkę lub glicerynę. Końcówki po podcięciu wyglądają już znacznie lepiej. Są gładsze i nie przypominają jak przysłowiowego ,,mysiego ogona''.

Oto jak wyglądają po ostatnim podcięciu sprzed kilku dni:


Zauważyłam, że kiedy suszę je na szczotce, to końce wizualnie znacznie się przerzedzają. Jednak chyba pozostanę przy kręćkach :)

Co się działo w tym miesiącu:
- Wydałam ostateczny werdykt na temat olejku arganowego.
- Tworzyłam kręcioły na głowie jak Kasia nakazuje :)
- Zrecenzowałam wcierkę kwietnia.
- Świętowałam ograniczenie przetłuszczania skalpu!
- Opisałam jak działa na moich włosach nawilżająca maska z aloesem.
- Wysnułam pierwsze wnioski na temat mojego nowego nabytku, jakim jest Darsonoval.
- Maska hit jednak nie okazała się taka dobra. Pisałam o niej w tym poście.

Czerwiec będzie miesiącem przerwy od wcierek. Myślę, że również nie zacznę nowej suplementacji. Nie wspominałam Wam chyba, że codziennie z rana znowu zaczęłam pijać siemię lniane.

Mam nowy plan- chcę co mycie pozostawiać pod czepkiem maskę drożdżową od Bingo, którą otrzymałam ostatnio w ramach współpracy z tą firmą.
Myślę, że nawet poświęcę oddzielnego posta dla maseczki cynowej na twarz również od nich. Zauroczyła mnie i moją mieszaną buzię od pierwszego użycia!

Jeszcze w czerwcu będę pobudzała krążenie skóry głowy Darsonovalem, a następnie zrobię od niego przerwę.

Jak minął Wam momentami upalny maj? Dla mnie jak najbardziej pracowicie :)

54 komentarze:

  1. Ja aktualnie zaczęłam brać skrzyp polny :) z reguły biorę 2-3 miesiące, a potem 1-2 miesiące przerwy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skrzyp polny praktycznie nie wpłynął u mnie na włosy. Świetnie za to działał na paznokcie. Rosły jak szalone!

      Usuń
  2. W loczkach(falach) wyglądają genialnie ! *.* śliczne są, oj śliczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. zazdroszczę Ci takich pięknych włosów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie przesadzajmy. Do ,, pięknych" przede mną jeszcze długa droga!

      Usuń
  4. Śliczne masz włosy kochana!

    OdpowiedzUsuń
  5. co dokładnie zrobiłaś tym po lewej? Przyznaj się, bo są świetne! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze? Na prawdę nic :). Dodałam do maski kreatyny I po myciu pozostawiłam do samodzielnego schnięcia.
      Zawsze po niej moje końce tak intensywnie się kręcą!

      Usuń
  6. Gdy są takie zakręcone wyglądają nieziemsko! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! A ja zawsze myślałam, że proste prezentują się lepiej :)

      Usuń
  7. świetne włosy, też podobają się w wersji pokręconej, zdecydowanie więcej ich wtedy optycznie :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, kręcone I w moim wypadku zyskują na wizualnej gęstości :)

      Usuń
  8. U mnie drożdżowa z Bingo szału nie zrobiła, ale i nie stosowałam jej regularnie. Na skalpie jeszcze jako tako, ale nałożona na długość niesamowicie plącze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A włosy masz coraz piękniejsze :)

      Usuń
    2. Mam nadzieję, że u mnie na długości spisze się lepiej, chociaż I tak będzie lądowała głównie na skalpie :)

      Usuń
  9. Przez wciąż zmieniającą się pogodę, moje włosy przeszły naprawdę wiele w tym miesiącu. ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje również nie przepadają za takimi zmianami pogodowymi...

      Usuń
  10. Piękne długie włosy i cudowne fale! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Na tym majowym zdjęciu mają przesłodkie loczki ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Akurat do zdjęcia zechciało im się ładnie ułożyć :)

      Usuń
  12. Jak zawsze pięknie błyszczą. Fale na pierwszej fotce są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat to zdjęcia z fleszem, ale w Słońcu również lubią się błyszczeć, a w szczególności odrosty!

      Usuń
  13. Długość zachwyca, a blask.......wow!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochani, flesz robi swoje, ale przyznam, że na codzień nie narzwkam na brak blasku :)

      Usuń
  14. Ta długość *.* :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne włosy!:)
    Też w tym roku zdawałam maturę;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja po maturze włosy skróciłam o 30 cm, niestety:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to niezła zmiana :D
      Czasami szczerze też przechodzi mi coś podobnego przez myśl...

      Usuń
  17. Zdjecie w falach wymiata, wlosy wygladaja cudnie :)! Faktycznie widac spory przyrost Kochana, gratuluje! Poza tym wlosy perezntuja sie pieknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po podcięciu trochę im ubyło, ale już nie mogłam znieść tych suchych końców...

      Usuń
  18. Po zdjęciach widać, jak duży masz przyrost. I te fale... Mówię z całego serducha, masz śliczne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne masz włosy... lśniące, wyglądają na zdrowe, a te fale to już w ogóle... Marzę o takich! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Szkoda, że te fale rzadko się tak dobrze układają :)

    OdpowiedzUsuń
  21. jej, jakie długie! co tu wejdę, to coraz dłuższe :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Też przed maturą wstrzymywałam się z obcięciem włosów. Nie wiem czy to miesiące ciężkiej nauki czy wiara w zabobony mi pomogły, ale maturę zdałam wyjątkowo dobrze. Mam nadzieję, że i Ty będziesz zadowolona ze swoich wyników ;-)
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo ładne włosy i świetny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wiesz, że w falkach Ci najpiękniej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, jak już wyżej pisałam to zawsze wydawało mi się, że w prostych wyglądam lepiej. Czas to zmienić :)

      Usuń
  25. Napisałam strasznie długie peany i komentarz zaginął ;/ Teraz już powiem krótko: Twoje włosy jeszcze nigdy nie wyglądały tak pięknie. Są idealne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci ślicznie.
      Szkoda, że taki skręt nie pojawia się na nich częściej. Niestety dość rzadko mają tak dobry humor :(

      Usuń
  26. Ale się ładnie podkręciły na pierwszym zdjęciu *.*

    OdpowiedzUsuń
  27. Aż sobie przejrzałam Twoją włosową aktualizację całą i tak sobie myślę że Twoje włosy właśnie teraz wyglądają najpiękniej, na tym zdjęciu z lekkim skrętem są megaaaaa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żałuję, że moje włosy mają tak często humory I naprawdę rzadko wyglądają tak jak na zdjęciu :(

      Usuń
  28. Piękne włosy, moje tez się falują, siemię lniane tez planuję zacząć pić i tutaj nie wiem czy lepiej pic siemię czy może drożdże?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drożdży nie piłam, a siemię lubię, więc bardziej polecałabym Ci to drugie :)
      Dobrze wpływa na florę żołądkową i do tego może przyspieszać porost oraz wzmacniać cebulki.

      Usuń

Jeśli zaciekawił Cię post zostaw komentarz. Będę bardzo wdzięczna :)