środa, 16 października 2013

Olejek Khadi stymulujący porost włosów


Co oferuje nam producent:
Wiele osób dotknął problem wypadania włosów. Dla nich firma Khadi przygotowała niezwykle skuteczne rozwiązanie -  ziołowy Olejek Stymulujący Wzrost Włosów. Olejek przyspiesza porost włosów i zapobiega ich utracie. Jest wykonany z najlepszych naturalnych ziołowych składników.
Wykonany na bazie oleju sezamowego, kokosowego i rycynowego. 

Skład:
Sesamum Indicum (Sesamol), Cocos Nucifera (Kokosnubol), Ricinus Communis (Castrol), Citrullus Colycynthis (Koloquinthe), Sida Cordifolia (Bala), Abrus Precatorius (Gunja), Butea Monosperma (Palasa), Vinca Rosea (Immergrun), Trigonella Foenum Graecum (Bockshornklee), Eclipta Alba (Bringaraj), Bacopa Monnieri (Brahmi), Daucus Carota Sativa (Karottenol), Rosmarinus Officinalis (Rosmarin)

Opakowanie:
Miękka butelka o świetnym dozowniku. Wylewamy odpowiednią ilość, a następnie kliknięciem zamykamy buteleczkę.
Korek się nie brudzi, mam wrażenie, że mało mu brakuje do ,,niekapka'' :D


Konsystencja i zapach:
Płynny i pachnący ziołami. Zapach nie dla każdego może przypaść do gustu, ponieważ należy do tych bardziej ostrych i intensywnych. Dla ludzi o ,,moim nosie'' nie będzie on jednak przeszkodą.
Kiedy naleje się go na rękę jest praktycznie bezbarwny.

Moja opinia:
Bardzo się cieszyłam, kiedy udało mi się go wygrać w konkursie. Postanowiłam zacząć jego testy z nadzieją, że pomoże moim włosom rosnąć w jak najszybszym tempie.

Przed każdym myciem podgrzewałam go na talerzyku, a następnie wmasowywałam w skalp i pozostawiałam na ok. 3 godziny.
Efekty jakie uzyskałam bardzo mnie zadowoliły, chociaż nie powaliły na kolana...

W przeciągu miesiąca moje włosy urosły o 2 cm, co jest dobrym wynikiem, ale potrafiły wypaść lepiej.
Pojawiły się nowe baby hairs, a stare rosły coraz szybciej. Mogę się cieszyć ponownym wysypem antenek jak po Jantarze.

Miałam jednak wrażenie, że po jego nałożeniu leci mi więcej włosów z głowy. Nie było tak za każdym razem, ale odniosłam wrażenie, że zbieram mniej włosów z wanny, kiedy nie nałożę go przed myciem.
Nie jest to jednak ogromny kłak, a ok 20 włosów.

Olejek jest bardzo wydajny. Zrezygnowałam z nakładania go na włosy, ponieważ zioła robiły swoje i moja długość mocniej się puszyła. Do stosowania na samą skórę głowy będzie mi wystarczał na bardzo długo.

Czy mogę go polecić... Ciężko mi powiedzieć. Wiele dziewczyn skarży się, że na ich głowach nie zrobił on praktycznie nic, więc za taką cenę bałabym się ryzykować.
Szału w przyroście nie daje (bynajmniej w moim wypadku), ale też dobrze się spisuje.
Nie obciąża i dobrze się zmywa, więc osoby z cienkimi włosami nie powinny mieć z nim problemu.

Jeśli bardzo nas kusi- ok, czemu nie, możemy dać mu szansę, ale sama na pewno go ponownie nie kupię ze względu na (jak na moje oko) wygórowaną cenę.

Miałyście do czynienia z tym olejkiem? Wypadł u Was lepiej?

38 komentarzy:

  1. Ja może trochę nie na temat, ale bardzo podobają mi się zdjęcia, które pojawiają się w recenzjach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i nie na temat, ale to miłe słowa zawsze mile widziane ;)

      Usuń
    2. Może również nie na temat, ale Magal ma rację w 100% :D

      Usuń
    3. mnie też zdjęcia również zachwyciły, przepiękne są! :)
      produkt wydawał się ciekawy, ale chyba skuszę się jednak na Jantar, tańszy i sprawdzony:)

      Usuń
  2. Miałam ochotę na niego. Nawet namawiałam siostrę na spółkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Był moim marzeniem przez jakiś czas ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo dobrego o nim czytałam ;) kusi mnie .

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie jak sama wiesz się nie sprawdził :) jak skończę olejek od GP z olejkiem arganowym to dokańczam khadi i też będzie recenzja

    OdpowiedzUsuń
  6. nigdy mnie jakoś khadi nie kusiło, ale olejek od sesy to już bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja aktualnie używam wcierki do włosów z jantaru, ale warto wiedzieć o innych produktach:) pozdrawiam i zapraszam do mnie http://fajne-konkursy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo osób chwali go sobie za przyspieszanie porostu i gdyby cena nie była tak wysoka też chętnie bym wypróbowała ale 60zł za 200ml czegoś co może nie zrobić z włosami nic to jak dla mnie trochę za dużo ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie dawno kusil, ale potem po wczytaniu sie w sklad zobaczylam, ze ma olejek rycynowy i odpuscilam;) I jak teraz czytam o zapachu to zdecydowanie nie dla mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kusi mnie, ale niestety za taką cenę to go pewnie nie kupię..

    OdpowiedzUsuń
  11. Chętnie kiedyś kupię Khadi Amla, tego ze względu na rycynę w składzie na pewno nie chcę.

    OdpowiedzUsuń
  12. mimo wszystko bardzo chciałabym go móc w końcu przetestować :D

    OdpowiedzUsuń
  13. u mnie pewnie by przesuszył moje włosy... zresztą i tak nie planowałam do kupować (ze względu na cenę)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też napisałam dziś o oleju, który ma zahamować wypadanie włosów, ale o innym oleju! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam na niego ochotę od dłuższego czasu, ale ze względu na cenę zakup odkładam w nieskończoność ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kurczę też bym pokładała w nim wielkie nadzieje, byłam ciekawa jak się sprawdzi. Szkoda, że jakiegoś szału nie zrobił :]

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj kusi mnie ten olejek od dawna, ale jak piszesz o wypadaniu, to mi sie go odechciewa ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mi też leciały włosy - i to nie było tylko "wrażenie". Odstawiłam go natychmiast.

    OdpowiedzUsuń
  19. Co oferuje nam producent?! małe rozczarowanie :D ZA TĄ CENĘ NIE POLECAM.
    Efekty u mnie: miękkie włosy, połysk, nic poza tym...

    OdpowiedzUsuń
  20. mnie nie kusi- ja się boję wypadania włosów hih ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Po tej recenzji chyba się na niego nie skuszę, włosy lecą mi czasem nawet po nałożeniu maski na skalp, nie chcę wiedzieć co uczyniłby olej ;<

    OdpowiedzUsuń
  22. Za taką cenę chyba się nigdy na niego nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  23. Zdjęcia są super ;)
    Obecnie stosuję olejek z GP na przyspieszenie porostu ;) Jak go skończę to wypróbuję Jantar - który czeka w kolejce. Na olejek Khadi czaję się od dłuższego czasu, ale jego cena... Na razie mnie powstrzymuje przed zakupem ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo bym chciała go kiedyś wypróbować, jednak cena na razie mnie odstrasza... Jeszcze jakby chociaż pojemność większa była..

    OdpowiedzUsuń
  25. zawsze chcę go wypróbować, ale trochę przeraża mnie ta cena:D

    OdpowiedzUsuń
  26. Zawsze chciałam go przetestować, ale cena mnie odstraszała. Różne są opinie na jego temat i jednak zrezygnowałam, bo nie lubię inwestować ogólnie dużych pieniędzy w jedną rzecz, bo gdy później okaże się ona bublem, to strasznie mi szkoda i żałuję, że nie przeznaczyłam ich na coś sprawdzonego i pewnie w tym przypadku też by tak było, a nawet jeśli nie to i tak lepiej nie ryzykować.

    PS: też zauważyłam świetne zdjęcia w recenzjach, bardzo dobry pomysł na urozmaicenie, fajnie przerabiasz te zdjęcia i dobrze, że trzymasz się jednego schematu, wygląda to bardzo estetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa.
      Jestem straszną komplemenciarą i uwielbiam pozytywne opinie skierowane w moją stronę :)

      Co do oleju ja sama również nie skusiłabym się na niego za taką cenę i niezbyt pozytywne opinie... Zgadzam się z Tobą co do późniejszego żałowania...

      Usuń
  27. Nigdy nie słyszałam o tym olejku i chyba sobie go daruję, po tym co przeczytałam wnioskuję, że działa na Twoje włoski podobnie jak na mnie maska Biovax :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  29. dużo o nim słyszałam:)) pozytywności:p

    OdpowiedzUsuń
  30. oj kusi, ale za taką cenę chyba się nie zdecyduję.
    Ale może i mi przyjdzie wygrać kiedyś :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Chcialam miec ten olejek od samego poczatku kiedy sie dowiedzialam o jego istnieniu. Cena nie byla dla mnie sy=traszna skoro mial działać. Ale teraz boje sie ze wlosy beda mi wypadac przez niego :( Bardzo boje sie uzywac olejkow

    OdpowiedzUsuń
  32. Mam ten olejek i używam go raz lub dwa razy w tygodniu od dwóch miesięcy. Jest świetny :) Włosy praktycznie zupełnie nie wypadają! Nie wiem jak u mnie z przyspieszeniem porostu bo nie stosuję olejku zbyt często... Myślę, że za jakiś czas również zrobię jego recenzję na blogu :)
    http://urodowyswiatmagdaleny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Jeśli zaciekawił Cię post zostaw komentarz. Będę bardzo wdzięczna :)